Polska złota jesień to nie tylko liście i kasztany, ale przede wszystkim sezon na śliwki, gruszki i jabłka. Warto odstawić wszystkie owoce, które przyleciały lub przypłynęły do nas z dalekich krajów i nabrać odporności zajadając się rodzimymi owocami. Najzdrowsze są takie, które pokonały najkrótszą drogę do naszych domów, dojrzewały na drzewach, a nie w chłodniach statków. Jesień to też czas przetworów – ale nie każdy ma na to czas i cierpliwość. Można za to zamrozić sobie śliwki – w torebeczkach po kilka sztuk i potem odmrażać. Warto przechować trochę jesieni w lodówce i sięgnąć po nią, mroźną zimą.